Są trzy powody fermentacji miodu:
– obecność w nim nadmiaru wody;
– jego niedojrzałość wynikająca z odwirowywania nie zasklepionych plastrów;
– przechowywanie w zbyt wysokich temperaturach.
Bezpośrednim powodem fermentacji są drożdże przynoszone do ula z nektarem. Powodują one przetworzenie obecnych w miodzie cukrów na alkohol i dwutlenek węgla. Słabo sfermentowany miód nie jest szkodliwy dla konsumenta ale może być niesmaczny. Zabezpieczyć miód przed fermentacją to przechowywać go w pomieszczeniu suchym i chłodnym przy temperaturze poniżej 14° C.
– pasteryzacja , poddanie miodu krótkotrwałemu działaniu temperatury 71°C, która zabija drożdżaki, ale ulegają też zniszczeniu wszystkie enzymy , bardzo cenne składniki miodu;
– częsta dezynfekcja plastrów w ulach tzn. częsta ich wymiana i przetapianie.
Fermentuje miód o zbyt dużym procencie wody. Takim może się stać nawet miód dojrzały, gęsty, czasem też skrystalizowany ponieważ ma on właściwości higroskopijne – wchłania wilgoć z otoczenia. Dlatego tak istotne jest miejsce jego przechowywania.
W procesie pełnej fermentacji na powierzchni miodu tworzą się bańki a nawet piana. Podgrzanie takiego miodu do temperatury 71°C powinno nastąpić jak najszybciej, a następnie równie szybko należy go ochłodzić i przechowywać w odpowiednich warunkach. Po takim zabiegu krystalizacja miodu opóźnia się. Istotne jest aby podgrzewać miód na łaźni wodnej.
Bardzo często proces fermentacji ogranicza się tylko do wierzchniej warstwy miodu, która wchłonęła wilgoć z powietrza. Taki miód przekładamy do naczynia i postępujemy jak wyżej. Jego fermentacja zostanie wstrzymana i może on być spożyty bez przykrości.
BOGDAN PIEKARZ
Zapraszamy na forum dyskusyjne pszczelarzy: http://kolo-pszczelarzy.iq24.pl/